Nie będę wymieniał z imienia i nazwiska poprzednich opon, ale pomimo wciąż głębokiego bieżnika opony źle trzymały się drogi, miały długą drogę hamowania, a w zimie podjazd (lekko
stromy) musiałem odśnieżać do „żywej” kratki betonowej, bo nie można było podjechać. Koła napędowe (tylko przednia oś!) kręciły się w miejscu. Po prostu guma stwardniała. Buksowanie przy ostrzejszym starcie. Jak kiedyś mało nie przejechałem pieszego, bo na mokrej jezdni hamowanie było dłuuuugie, stwierdziłem, że wystarczy. Kupiłem nowe „Michałki” i….
Niebo,, a ziemia! Tanie opony, które poprzednio miałem miały niby taki sam bieżnik jak te nowe. Ale to nie ta guma… Warto dopłacić i oszczędzić adrenaliny sobie i pieszym. Samochód zatrzymuje się prawie w miejscu, nieważne, czy sucho, czy mokro. Rusza jak Porshe. Zobaczymy jak będzie na śniegu, ale póki co - rewelacja. To nie ten samochód..
Czytaj więcej
Zwiń
Podsumowanie: Polecam tę oponę
- Przejechany dystans:10000 - 15000km
- Styl jazdy:spokojny
- Samochód:Honda CR-V SUV II 2.2 i-CTDi (103kW) (140KM)