TL;DR polecam na deszcz I deszczowe zimy. Świetna nawet przy ostrej jeździe na mokrym dla auta sportowego.
W zasadzie powiedziałbym że jest to opona deszczowa. W pozytywnym
sensie - takich szukałem. Na takie polskie zimy w mieście - gdzie śnieg znajdujemy w najlepszym wypadku na drodze osiedlowej przez 7 dni w roku. Trudno ocenić mi osiągi w głębokim śniegu, bo styczność z nim mógłbym policzyć na palcach u jednej reki przez ostatnie 2 lata, ale raczej wypada porównywalnie do Kormoranow w poprzednim samochodzie. Nic szczególnego.
Szczególne jest natomiast zachowanie tych opon na mokrym. W porównaniu do moich poprzednich zimowek to w ogóle nie ma o czym mowic - Falkeny można uznać za sportowa oponę deszczowa. Trzymają lepiej niz moje poprzednie opony letnie. Nigdy nie zaliczyłem aquaplaningu. Prowadzenie jest pewne, uślizg stopniowy, płynny I przewidywalny, nie obracają w ułamku sekundy. Czasami można wręcz zapomnieć ze jak pada to powinno być ślisko. Używałem tych opon również na mokrym torze z powodzeniem.
Na suchym... Jest ok. No wiadomo ze jest to opona zimowa, nie należy oczekiwać cudu. Na pewno PS4S to nie jest, ale również zachowują się bardzo przewidywanie, dają dużo frajdy przy lataniu bokiem i choć da sie je wyprowadzić z równowagi, to tez raczej trzeba sie postarać I robić to celowo. Nie miałem żadnych nieoczekiwanych przygód na suchym. Zamawiam drugi komplet na tyl bo "skończyły sie" po 3 miesiącach mojej jazdy, co raczej świadczy na plus - jak ostro pozwala jeździć ta opona mimo bycia "zimówka". Wrócę nieraz, najlepsza zima mojego życia, banan nie schodzi z twarzy :)
Przestrzegam natomiast przed używaniem ich na suchym torze (lub ekstremalnie ostrej jeździe na suchym). Opona szybko sie przegrzewa, topi I kruszy, po kilku okrążeniach przestaje trzymać I wylatujemy na trawnik. Popełniłem ten błąd raz I więcej nie popełnię. Efekt na zdjęciu.
Czytaj więcej
Zwiń
Podsumowanie: Polecam tę oponę
- Przejechany dystans:10000 - 15000km
- Styl jazdy:dynamiczny
- Samochód:brak informacji o pojeździe